Nie taką z warkoczykami, tylko taką, o której mówiło się z obawą na naradach, akademiach, plenach jako o planie pięcioletnim, który musi zostać zrealizowany. Socjalizm miał perfekcyjnie biurokratyczne plany. Dzięki temu przyszłość była czymś udomowionym, co zawsze wiedziało, z czym nie wyskakiwać z głupia frant.
Jak jest teraz? Całkiem nieźle! Sądząc po ewolucji sylwetek Ludzi Roku wybieranych i ogłaszanych przez Times będzie jak kiedyś. Żadnych pandemii, żadnych ekologicznych lęków, żadnych wojen. Każdy, mniej lub bardziej systematycznie i planowo będzie robił swoje, a w wolnych chwilach gapił się na piosenkarki, aktorki, gwiazdy i obłoki srebrzyste w tysiącu kanałów. Brzmi nieźle, prawie jak kolejne plany pięcioletnie z PRL-u.
Grafika od lewej: okładki magazynu Times z lat 2019, 2020, 2021, 2022 i fragment najnowszej figury wspólnej wyobraźni oraz dwa stare sztychy jeszcze starszej personifikacji siły boskiej, ale i mocno ironicznej. Siły odwiecznej, bawiącej się z nami jak kot z myszą, rok w rok.
Łatwiej dziś sprawdzić nawet ostatnich piętnastu „ludzi roku” z listy Times’a, niż rozpoznać tę siłę. Wpiszcie w wyszukiwarki swoich telefonów Momus. To stare, ludyczne bóstwo, uosobienie sarkazmu.
Sarkazm miesza się nam z ironią, u Kopalińskiego ironia to „lekki sarkazm”. Może koty potrafią posługiwać się czymś takim, my nie.
Pochodzący z greckiego, źródłowy czasownik sarkadzein oznaczał rozdzieranie mięsa. Akurat tego w 2023 nie brakowało.
W greckich mitach Momos była (podobnie jak Kopernik w „Seksmisji” Machulskiego) kobietą, córką Nocy. To ona podszepnęła mocno poirytowanemu na śmiertelników Zeusowi, żeby nie fatygował się zsyłaniem potopu czy wysyłaniem gromów w gęstych salwach. Szkoda czasu, lepiej wydać Tetydę za śmiertelnika.
Z jej małżeństwa z Peleusem urodziła się piękna Helena, z jej powodu wybuchła wojna między Europą i Azją, wojna trojańska, wojna nie do zakończenia. Ludzie zaczęli wykańczać się sami, to epokowy wynalazek ludzkości.
Koniecznie sprawdźcie, kto podpowiedział Taylor Swift, żeby sfotografować się z takim miłym kotkiem na ramionkach.