Młodzi w Łodzi. Tym razem przedsiębiorcy. Skoro przedsiębiorcy – to oczywiste, że my w Think Lodz, nieco starsi, trzymamy z nimi sztamę. Dzięki naszemu wpływowemu członkowi Rady udało się przesunąć datę (i to znacznie) składania FORMULARZY do projektu „Łódź dla młodych przedsiębiorców”.
Dlaczego? Czekaliśmy na rozstrzygnięcie kolejnej edycji internetowego plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2021. Dawno REBRANDOWANO łódzkiego (młodego) fabrykanta na młodego łódzkiego przedsiębiorcę. To miało zaprezentować umiejetność elastycznego łączenia aktualnego języka z niekoniecznie najnowszymi obrazami, to pokazywało kolejną zdolność adaptacyjną, jakiej wymaga współczesna kultura (biznesu). Zwyciężyłosłowo: „śpiulkolot”, a drugie miejsce zajęło dźwięczne pożegnanie: „naura”. W1977 roku Roman Cieślewicz stworzył kolaż nazwany przez niego: „Suspendu malgré lui”.
Wycinał Cieślewicz obraz oniryczny, obraz kogoś zawieszonego trochę wbrew swojej woli. Nowy, „rebrandowany” tytuł żegna odlatującego w bezkres miejskiej ekstazy dziewiętnastowiecznego fabrykanta. Nigdy go już nie spotkamy (nawet w NCŁ). Będzie się od nas oddalał jak „Anioł historii” Paula Klee. Typowa, miejska sytuacja – odlatujący fabrykant. Tu jeszcze jako rycerz.