To chyba nieliczne kadry na jakich pojazdy rozpoznawane jako terenowe, kojarzące się z „techniką wojskową”, z forsowaniem przepraw wodnych nie zwiastują niepokoju i nieszczęścia.
Pięćdziesiąt lat temu w 1971 nakręcono serial telewizyjny o przygodach Pana Samochodzika bohatera serii książek dla młodzieży autorstwa Zbigniewa Nienackiego.
Pierwszy odcinek, „Pan Samochodzik i templariusze” telewizja epoki tow. Edwarda pokazała w 1972 roku, pół wieku temu. Gruchnęła zapowiedź, że Netflix wraca do tej fabuły.
Ciekawe jak chcą to zrobić, w kolorze? Bez Mikulskiego?
Może w mrocznym klimacie mazursko-skandynawskiego kryminału, jak w filmowych bajkach dla trzydziestolatków?
Tamta epoka była wielką propagandową ściemą. Wraca jako remake. Nie tylko jako serial. Wraca w postaciach dziarskich druhów, którzy dawno dorośli, ale nadal meldują: czuj-czuwaj i robią swoje.
Na zdjęciach: obóz harcerski w Krzywonodze na Mazurach. Lato 1958 r. (J. Berent -Szczeciński/EAST NEWS), (Fot. FILMOTEKA NARODOWA).